Kurs na malowanego kwiatka :)

Dawno nie pokazywałam jak powstają moje kwiatki, dzisiaj pokażę więc jak powstają te cieniowane. Do ich robienia używam różnych rodzajów papieru - kolorowego papieru technicznego, papieru wizytówkowego, brystolu, papieru czerpanego, a dzisiaj chce pokazać jakie możliwości daje papier ze "szkicownika artystycznego". Nie wiem jak się ten gatunek papieru nazywa więc po prostu pokażę

 jest sprzedawany w bloczkach (ja mam akurat format A5 - 100 kartkowy o gramaturze 120g, ale widziałam tez formaty A4 i A3). Zaleta tego papieru jest to, że ma porowata strukturę, fajnie przyjmuje wodę czy farbki, a przy tym jest wytrzymały na zgniatanie i obróbkę (nie przerywa się o ile jest wilgotny).

Dzisiejszy kwiatek powstanie z powyższych wycinanek, ale zasadę można zastosować do rożnych wycinanek np. takich

Poza papierem, użyłam też:

Na środkowym zdjęciu jest pędzelek ze zbiorniczkiem na wodę, ale oczywiście równie dobrze można użyć zwykłego. Ostatnią rzeczą są kredki wodne.

Zaczynam :)

najpierw maluję środek, a następnie brzegi płatków nabierając odpowiedni kolor na pędzelek.

teraz wilgotnym pędzelkiem, ale już bez farbki rozcieram nałożony wcześniej kolor

wybieram inny kolor i najpierw sucha kredką robię kreseczki ku brzegom płatków, a następnie nabierając ten sam kolor na pędzelek delikatnie przeciągam nim po wcześniej narysowanym wzorze

znowu zmieniam kolor i wypełniam środek kwiatka kropkami. Kwiatek jest pomalowany i prezentuje się tak

Teraz go trochę pogniotę - pamiętajcie, że papier musi być wilgotny, bo jeżeli już wysechł tak jak to mi się zdarzyło (malowanie i robienie zdjęć równocześnie u mnie niestety trwa) to efektem są naderwane płatki co widać na poniższych zdjęciach. Przy zagniataniu staram się uszczypnąć płatek jak najbliżej środka.

kwiatek prawie gotowy, zostało tylko zrobić dziurkę przełożyć ozdobne pręciki i skleić

W podobny sposób powstały tez kwiatki poniżej

I jak może być ? Jeśli się podobało to zapraszam do malowania :)