Etykiety

niedziela, 25 września 2011

Wyzwanie "Kolory jesieni"

No i skusiłam się na moje drugie w blogowym życiu wyzwanie (bardzo mi się podoba to codzienne zaglądanie na strony osób przystępujących do zabawy i oglądanie jak oni podeszli do tego samego tematu ). Tym razem wyzwanie nosi tytuł "Kolory jesieni " i jest zorganizowane przez Artystyczny blog sklepu HopmArt. Praca ma dowolny charakter, a jedynym  warunkiem jest tu użycie kolorów kojarzących się z jesienią - żółtego, zielonego, czerwonego i brązowego.
Moja interpretacja tego tematu wygląda tak: kolory jesieni czyli jesień, jesień to cieplutki kocyk w kratę, kubek z gorącą herbatą, ostatnie róże i dojrzewające owoce, a wszystko troszkę wymięte i potargane przez jesienne wiatry.




 Namawiam wszystkich do wspólnej zabawy szczególnie tych niezdecydowanych, zwłaszcza  że organizatorzy przewidzieli nagrodę niespodziankę.
Życzę spokojnej nocy, pa.

Kartki ze zdjeciami

Przedstawiam dzisiaj dwie karteczki do robienia których wykorzystałam zdjęcia.
Do zrobienia pierwszej posłużyło mi bardzo stare i uważam, że wyjątkowo  piękne zdjęcie (stare fotografie maja coś w sobie ).  Ponieważ zdjęcie jest stosunkowo duże i samo w sobie stanowi ozdobę więc użyłam tu tylko kilku ozdobników (wiem że mam skłonność do przesady, ale staram się hamować :))
 A taki jest efekt


zdjęcia te robiłam przy sztucznym świetle i dlatego są na nich cienie (moje umiejętności fotografowania są dalej żadne ).
Druga karteczka powstała jako życzenia ślubne.
Zdjęcie jaki otrzymałam do wykorzystania przy robieniu tej kartki nie było niestety idealne.
 Chodzi mi głównie o tło było ono bardzo ciemne po prostu czarne i musiałam coś wymyślić aby je złagodzić i ożywić zarazem.
Wpadłam na taki pomysł aby zdjęcie troszkę przydymić przez użycie białej organzy ( jednej warstwy) dało to fajny efekt - musicie mi jednak wieżyc na słowo ponieważ nie mam możliwości zapytania państwa młodych o zgodę na wykorzystanie ich wizerunku i dlatego zdjęcie jest zasłonięte.
Ale efekt na tyle mi się spodobał, ze na pewno jeszcze kiedyś go użyję.


Na resztę dnia życzę Wam samych przyjemności i przesyłam kwiatki. :)
 Na koniec zamieszczam jeszcze zdjęcia mojej psiny Megi, która jest już zdrowa i daje temu wyraz wzmożoną aktywnością.

Pa.

środa, 21 września 2011

Trzy karteczki

Przeglądając i porządkując zdjęcia trafiłam na  fotki trzech karteczek, których jeszcze nie pokazywałam.
Pierwsza to karteczka urodzinowa dla pewnej panienki, druga zrobiona na ślub kolegi z pracy i trzecia która powstała z okazji okrągłej rocznicy urodzin.





Na dzisiaj tyle mam do pokazania, mam nadzieję że  wkrótce się to zmieni. Pa.

Candy w Galerii Papieru

W Galerii Papieru z okazji pierwszej rocznicy powstania sklepu ogłoszono candy. Do zdobycia zestaw słodkich papierków pod nazwą "Herbatka dla Dwojga". Sama ustawiłam się w kolejce i was też zachęcam.

niedziela, 18 września 2011

Kwiatuchowe candy - przypomnienie !

Ponieważ zostało jeszcze kilka dni do losowania,  postanowiłam w jednym poście zebrać to wszystko co znajduje się w puli Kwiatuchowego candy.
Zaczynam od nowości.
Dzisiaj stwierdziłam, że tam gdzie  są kwiatki muszą być też listki i dorzuciłam ich troszkę, a wokół kwiatków kręcą się motylki więc i tu nie mogło ich zabraknąć.

 Dziurkacz - motylek oczywiście też wchodzi do puli.

a teraz to co już był publikowane
Jeśli ktoś się skusi to serdecznie zapraszam :)
Miłej niedzieli, Pa.

sobota, 17 września 2011

Jesienne inspiracje.

Chociaż kilka ostatnich dni było pogodnych to jednak nieuchronnie zbliża się jesień. Dni stają się coraz krótsze, a ja niestety jestem osobą uzależnioną od światła dziennego.  Kiedy jest ciemno ogarnia mnie jakaś chandra i nic mi się nie chce robić. Ale dość tego,  postanowiłam że muszę się zebrać w sobie i przełamać ten marazm.
Już dosyć dawno temu przyszły do mnie zamówione kamyczki, ale nie miałam jakoś pomysłu jak je zagospodarować. Pewną inspiracją stało się tutaj to zdjęcie jesiennej plaży i kilka liści znalezionych w parku w czasie spaceru z psem.
Stwierdziłam, ze przecież każda pora roku ma swoje uroki i zabrałam się do roboty i tak powstało tych kilka biżuteryjek.
Zaczęłam od kolczyków za agatu, które powstały jako uzupełnienie kompletu do pokazywanego wcześniej wisiora.


Następnie powstała bransoletka z małych kuleczek kwarcu, lawy wulkanicznej i sieczki labradorytu (który na żywo pięknie się mieni niebieskimi refleksami).



 Jako kolejne powstały kolczyki z fasetowanych kul jadeitu barwionego. Zawsze podobały mi się kolczyki z żółtego jadeitu szczególnie w połączeniu z oksydowanym srebrem i wreszcie sobie takie sprawiłam (chciałabym  jeszcze zrobić sobie kolczyki z jadeitu w kolorze limonki, ale jak dotąd nie trafiłam na takie kamyczki - a może ktoś wie gdzie można je kupić ?)



Kolczyki na kolejnym zdjęciu zrobiłam z barwionego kryształu górskiego.


Ostatnie kolczyki zrobiłam z kropelek turkusu syntetycznego. Będą wspomnieniem lata i mam nadzieję, że spodobają się swojej nowej właścicielce ponieważ przeznaczam je jako dokładkę do Kwiatuchowego candy.


Ooo jak późno - pa.